Feliks (Martin Dubreuil) i Meira (Hadas Yaron) mieszkają w Montrealu. Znają się z widzenia, ale należą do zupełnie innych kręgów kulturowych. Ona jest ortodoksyjną żydówką - z mężem i małym dzieckiem. Jej życie pełne jest ograniczeń i restrykcyjnie przestrzeganych zasad, wyłamanie się spod których związane jest z karami, wstydem i
i facet w potrzasku samotności, w poszukiwaniu egzotyki (takim stwierdzeniem ukrzywdziłbym go)
Ciekawe,że trudno ocenić bohaterów, ich postępowanie, nikt tutaj nie jest ani dobry ani zły.. samo życie.
Jednak życiowe wybory,cała sytuacja, psychika, emocjonalność, potraktowana według mnie lakonicznie.
Wspólczesny,...