Jestem ciekawa czy w ogóle była tu styczność z książką Julie Garwood na podstawie, której NIBY miał być ten film. Poza imionami bohaterów cała fabuła kupy się nie trzyma i ma niewiele wspólnego z orginałem. Osobiście żałuję, że oglądałam ten film. Bardzo mnie rozczarował, bo tak naprawdę to w ogóle nie było oparte na jej książce, a szkoda bo jest naprawdę ciekawa. :(

ksiazka jest super.....skoro mówisz ze film mnie tylko rozczaruje to możesz szkoda czasu go szukac....a szkoda bo bym sobie obejrzała dobra ekranizacje jej książki